Wielu pracowników przyjeżdżających do pracy w Niemczech jest zdziwiona formami krytyki ze strony pracodawców. Czasami bywają one przykre i wręcz nieprzyjemne. Prawo jednak chroni w takiej sytuacji pracodawców.
Konkretny przykład:
W firmie spedycyjnej właściciel firmy wybrał się w podróż wraz ze swoim pracownikiem. Pracodawcy nie spodobał się sposób jazdy kierowcy. Odniósł się do niego krzykiem następującymi słowami:
„czy ty potrafisz w ogóle jeździć ?” oraz „nie nadajesz się do tej roboty !”. Po takiej reprymendzie kierowca rozchorował się i poszedł na zwolnienie. Po powrocie z chorobowego czekało na niego wypowiedzenie. Kierowca oddał sprawę do Sądu Pracy i oskarżył pracodawcę o mobbing.
Sąd Pracy odrzucił pozew kierowcy i uznał, że pracodawca ma prawo kierować do pracownika krytyczne uwagi. W tej sytuacji nie było żadnych obraźliwych wyzwisk, które mogłyby naruszyć godność pracownika.
Gdyby pracodawca wyzwiskami obraził pracownika, to wtedy ten mógłby wnieść proces o zniesławienie.
Podstawa prawna:
LAG Nürnberg, Urteil vom 5. 9. 2006, 6 Sa 537/03